Mimo, że to chyba najkrótszy z moich wszystkich wierszy - jestem z niego w 100% zadowolona. Po cichu liczę, że i Wam się spodoba. W tej garstce słów ukryta jest złożona historia i niemałe przesłanie. Zrozumieją nielicznie; Ci, do których i o których jest ten wiersz.
"Wszystko z n i k a"
Przestrzeń zmienia tok myślenia
Czas odgania przemyślenia
Róża kwitnie i przekwita
Wszystko znika
Czas odgania przemyślenia
Róża kwitnie i przekwita
Wszystko znika
W S Z Y S T K O
Z N I K A
Z N I K A
Jedną nogą w drugą stronę
Jednym okiem jak przestrogę
Jedną raną cicho krwawię
Jedne strupy ciągle drapię
Jednym okiem jak przestrogę
Jedną raną cicho krwawię
Jedne strupy ciągle drapię
Autor: Natalia Romanowska.
Pseudonim: Gorzka czekolada.
Wszystkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania i wykorzystywania tekstów zawartych na tej stronie bez wiedzy i zgody autora. Wszelkie teksty, jeśli nie zaznaczono inaczej, są własnością autora strony."
Po części fragment tej piosenki jest uzupełnieniem mojego wiersza.
Carry You Home <--
Byłam powalona, byłam zagubiona
Z ziemią trzęsącą się pod moimi nogami
To wszystko oddałam komuś
Kto wzniecił ogień i uciekł
Przechodziłam, przechodziłam przez dni
W których jasna miłość przemieniała się w nienawiść
Ty zginałeś się, zginałeś się aż się złamałeś
Aż całe światło odeszło
Kiedy jedyny na którym Ci zależy po prostu zabiera to wszystko
Zmywając Cię w dół jak wodospad
Tracisz sens i uderzasz w ścianę
Będę tą jedyną
Będę tą jedyną
Będę tą jedyną