3.05.2016

Spójrz na tę (niby)fikcję, a przejrzysz mą duszę na wylot. Co dostrzeżesz?

Spójrz na te obrazy i zdjęcia. Najpierw tylko przelotnie, niedokładnie. No dalej. Powiedz co w nich widzisz, czego się z nich można o mnie dowiedzieć, patrząc jedynie z grubsza?
A teraz poświęć każdemu z osobna nieco więcej niż chwilę. Przyjrzyj się. Doszukuj się ukrytych znaczeń, śmiało. Szukaj głęboko, głębiej niż podpowiada Ci, zdrowy zapewne, rozum. Każdy z poniższych obrazów mówi o mnie minimum jedno zdanie więcej, niż zdradzać o sobie powinnam. Doceń moją odwagę (a może to już  dolna granica strachu?). Nie wszystkie są oczywiste, za to wszystkie są bardzo dokładnie przemyślane.
Niektóre mają więcej niż jedno znaczenie. 

Więc jakie prawdy o mnie zostały odkryte? 
Podziel się ze mną swoimi przemyśleniami w komentarzach, skoro pozwoliłam Wam się odkrywać, nie zaszkodzi i nazwanie tych cech po imieniu. 
Nie bój się, ja się nie boję.








19.04.2016

~ Liebster Blog Award ~

Znalezione obrazy dla zapytania mętlik w głowie(Blogerka marnotrawna powraca po 11 dniach ze zwieszoną głową, ale kto nigdy nie cierpiał na brak weny niech pierwszy rzuci kamień.)



Liebster Blog Award. Temat jak chleb powszedni - większości się już dawno przejadł. Ale, że czasem pojawiają się ciekawe pytania, pozwalające lepiej poznać co siedzi w autorze bloga... czemu nie? Czemu by nie odpowiedzieć na te piekielnych 11 pytań? 

Swoją nominację dostałam od ~~ T E G O       B L O G A ~~  , a z takimi pytaniami przyszło mi się zmierzyć:

1. Twoje największe marzenie? Dlaczego akurat takie?

Ta jedna osoba u boku. W konkretnym mieście. O zachodzie słońca. Nad brzegiem Bałtyku. 365 dni w roku. Więcej marzeń nie mam, bo w nie nie wierzą. Mam cele, ale marzeń... tylko to jedno. 

2. O czym jest Twój blog?
Znalezione obrazy dla zapytania mętlik w głowieCzy alternatywne postrzeganie świata będzie dobrym określeniem?  Chyba tak. Pragnę tu dzielić się swoimi przemyśleniami oraz wierszami. Oczywiście nie zabraknie luźniejszych tematów na odprężenie umysłu, ale jednak stawiam na coś więcej niż pusta gadka szmatka.  

3. Co lubisz robić w wolnym czasie?
"Co lubisz...?" tego typu pytania są dla mnie ogromną zmorą. Bo jak można pytać kogoś, kto jeszcze dobrze siebie nie poznał, przepełniony jest kontrastami, wiecznie niezdecydowanego, o to, co lubi? Cios poniżej pasa. A jednak odpowiem. Myśleć. Lubię zadręczać swój umysł myślami, które przekładam na słowa - wiersze, opowiadania, blog. Czasami lubię się z kimś spotkać, choć ostatnio najczęściej na takie propozycje odpowiadam negatywnie. I słucham muzyki. 27/7. 


4. Jakie książki czytasz?
Te opowiadające o prawdziwym życiu. Dające do myślenia. Kiedyś ubóstwiałam fantasy, ale od kilku lat jestem wierna książkom z narracją pierwszoosobową. Najlepiej by były to jakieś formy pamiętników. Polecam przeczytanie "Macochy" i "Trzynaście powodów", bo to właśnie tego typu książki mogłabym czytać wiecznie.


5. Jaki był najlepszy dzień w Twoim życiu? Opisz go.
Nie potrafię. Z jakiegoś powodu nie potrafię. Może dlatego, że sama nie wiem jaki mogłabym dzień opisać? A może takiego jeszcze nie było? Ale nie, wiem co mogę napisać. Ale to nie jeden dzień. I nie ta sama sceneria. A więc co? Słowo klucz: wakacje 2016.


6. Twoje motto życiowe - jak brzmi i dlaczego to jest Twoje motto?
Ciężko mi odpowiedzieć jednoznacznie, ale tym razem nie chcę się rozpisywać. Sądzę, że po części będą to te:
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą."
"Patrz na wszystko tak, jakbyś widział to po raz pierwszy. Żyj tak, jakby każdy dzień miał być Twoim ostatnim."


7. Czym kierujesz się w życiu i czemu?
(Matko, sposób formowania tych pytań... odbiera mi mowę i chęci na odpowiadanie na nie.)
Kieruję się wymienionymi wyżej cytatami. W skrócie - nie zamierzam niczego żałować, ani niczym się przejmować.


8. Czy masz osobę, na której się inspirujesz, czy to Ty starasz się być inspiracją? 
Staram się być lepszą wersją siebie, Inspiracje czerpię z wnętrza samej siebie, i nikogo więcej. :)


9. Twój największy sukces w życiu. Opisz go.
Chyba odkrycie swojej pasji w pisarstwie i chęci oryginalności, wyróżniania się. Nauczenie się, że wcale nie muszą mnie obchodzić inni, i że nie jestem od nich zależna.


10. Jeśli miałabyś wyjechać na długi czas i mogłabyś ze sobą tylko 3 rzeczy, co by to było?
Rzeczy? A więc nie ludzi. W takim razie telefon, słuchawki i notes. Jeśli jednak mogłabym wziąć także człowieka, wymieniłabym słuchawki na przyjaciela. 



Do kolejnych nominacji zgłaszam:



Pytania, z którymi przyjdzie się Wam zmierzyć:


1. Jak można by Cię opisać w 3 słowach?
2. Jaki jest Twój gust muzyczny? W jaki sposób go odkryłaś?
2. Czego, pomimo najszczerszych chęci, nigdy nie pojmiesz?
3. Czy wiążesz swoją przyszłość z blogiem?
4. Są dwa typy ludzi: mający cele, i marzenia. Którym typem jesteś?
5. Czy boisz się dorosłości? Jak ona Ci się kojarzyła w najmłodszych latach?
6. Co rozumiesz pod pojęciem "Polska to naród pełen cebuli"?
7. Co sądzisz o ekstrawaganckim stylu życia? Zaliczasz się do takich osób?
8. Masz osobowość ekstrawertyczną, czy introwertyczną?
9. Jakie masz zdanie na temat ludzi chodzących do psychiatry lub psychologa?
10. Uważasz moje pytania za proste, czy sprawiły Ci one jakieś problemy? A może dały do myślenia? Na które odpowiedzieć było Ci najciężej? 


Co prawda nominacje już poleciały,jednak jeśli ktoś spoza tego grona również zapragnie podjąć wyzwanie odpowiedzenia na moje pytania - zapraszam i proszę o link do odpowiedzi! 

Śmiało, zapraszam do komentowania, a może i nawet obserwowania? 


8.04.2016

A może i Ty masz w sobie kochanka niedoskonałego? KONKURS!

Witajcie moi drodzy!

Dzisiaj przybywam z konkursem, ale nie moim, a wydawnictwa Wieża Czarnoksiężnika, na którego liście blogów współpracujących widnieje także i mój (to taki mój mały krok ku rozwojowi strony, sukces wręcz). Konkurs zadedykowany jest przede wszystkim osobom z dużą wyobraźnią oraz ze zdolnościami literackimi (co nie oznacza, że ustanawiam w tym miejscu jakiekolwiek ograniczenia). Zadaniem zainteresowanych jest napisanie opowiadania dopasowanego do tytułu, jakim jest "Kochankowie niedoskonali. Opowieści niesamowite".  Najlepsze prace zostaną opublikowane w formie zbioru.

Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału!

WIĘCEJ INFORMACJI TUTAJ, KLIKNIJ BY POZNAĆ SZCZEGÓŁY. 

6.04.2016

W pigułce - Snapchat /1.04.-6.04/

Jak zapewne domyślić się można na podstawie tytułu, zamierzam Wam dziś przedstawić miniony tydzień w tym oto bardzo krótkim wysypie zdjęć. Zapewne z biegiem czasu (przy coraz to ciekawszej pogodzie) zdjęć w tego typu podsumowaniach będzie coraz więcej, dzisiaj natomiast obdaruję Was jedynie namiastką tego,co się ostatnio u mnie dzieje. Wyjątkowo lekki wpis na leniwy wieczór (tak, godz. 22:44 nazywam wieczorem). 
Życzę spokojnej nocy!









Dla pragnących poznać kulisy mojego życia zdecydowałam się jednak podać mojego Snapchata.
loveiforever

29.03.2016

"Wszystko z n i k a "


Znalezione obrazy dla zapytania przepaść życiaWraz z biegiem czasu mam wrażenie, że więcej tracę niż zyskuję. Róża, która szybko i niespodziewanie zakwitła w moim ogródku - równie szybko przekwitła. Identycznie jest z ludźmi pojawiającymi się w moim życiu. Ten brak stabilności powoduje u mnie niemal rozdwojenie osobowości, o czym jest druga zwrotka.
Mimo, że to chyba najkrótszy z moich wszystkich wierszy - jestem z niego w 100% zadowolona. Po cichu liczę, że i Wam się spodoba. W tej garstce słów ukryta jest złożona historia i niemałe przesłanie. Zrozumieją nielicznie; Ci, do których i o których jest ten wiersz.



"Wszystko  z n i k a"

Przestrzeń zmienia tok myślenia
Czas odgania przemyślenia
Róża kwitnie i przekwita
Wszystko znika
W S Z Y S T K O
Z     N     I     K     A
 Jedną nogą w drugą stronę
Jednym okiem jak przestrogę
Jedną raną cicho krwawię
Jedne strupy ciągle drapię


Autor:  Natalia Romanowska.
Pseudonim:  Gorzka czekolada.


Wszystkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania i wykorzystywania tekstów zawartych na tej stronie bez wiedzy i zgody autora. Wszelkie teksty, jeśli nie zaznaczono inaczej, są własnością autora strony."




Po części fragment tej piosenki jest uzupełnieniem mojego wiersza. 


Byłam powalona, byłam zagubiona
Z ziemią trzęsącą się pod moimi nogami
To wszystko oddałam komuś
Kto wzniecił ogień i uciekł 
Przechodziłam, przechodziłam przez dni
W których jasna miłość przemieniała się w nienawiść
Ty zginałeś się, zginałeś się aż się złamałeś
Aż całe światło odeszło


Kiedy jedyny na którym Ci zależy po prostu zabiera to wszystko
Zmywając Cię w dół jak wodospad
Tracisz sens i uderzasz w ścianę
Będę tą jedyną
Będę tą jedyną
Będę tą jedyną

26.03.2016

#Niegodne racji bytu - zapowiedź serii.

Znalezione obrazy dla zapytania tumblr zielarka
Rodzimy się, będąc całkiem neutralnymi osobami. Nie jesteśmy szufladkowani ani jako "dobrzy", ani jako "źli". Nie mamy uformowanych przekonań. To wszystko powstaje w nas dopiero z czasem. Z biegiem lat nabieramy nawyków, twierdzeń i zachowań. To wszystko bardzo powoli wtapia się w nasze wnętrze. Ale co wtedy, gdy stajemy się osobami, którymi nigdy nie planowaliśmy się stać? Co wtedy, gdy nagle okazuje się, że ten mały chłopczyk, nad którym zachwycaliśmy się jeszcze za czasów jego dzieciństwa - staje się postrachem swoich znajomych? Dlaczego dziewczynka, która niegdyś klaskała na widok ładnego misia - zaczyna okłamywać najbliższych?


Tym krótkim wpisem mam w planach zachęcić Was do czytania serii postów, które pojawiać się zaczną już niebawem na moim blogu. Oczywiście nie jeden po drugim, a sporadycznie. Gdy ponownie zdarzy się coś godnego opisania i zwrócenia uwagi. Seria za zadanie ma uświadomić jak największe grono osób, że nie każde zachowania są normalne. Zamierzam opisywać problemy fałszywości, kłamstwa, agresji, samotności itp. Wszystko inspirowane będzie w 101% prawdziwymi historiami i tym, z czym przyjdzie mi zmierzyć się na mojej życiowej ścieżce. Zero teorii książkowych, czas na faktyczne problemy życia codziennego w surowej wersji. Nie dla wrażliwców. 

(Wkrótce pojawi się także wiersz o podobnym tytule, co planowana seria postów.)

Na koniec chciałabym podać mojego Aska. Jeżeli tylko chcecie, możecie pytać tam o wszystko.
-> MÓJ ASK <-



25.03.2016

"Gdy nasz świat na kolana upadnie, obiecaj mi, że (...) "


Znalezione obrazy dla zapytania świat rysunek
Mimo, że interpretację tego wiersza znam doskonale, trudno jest mi ubrać ją w jakiekolwiek słowa. Jedynym rozwiązaniem więc będzie zdanie się na Was i na Waszą wrażliwość, którą bez wątpienia każdy w sobie kryje. Zatem wycisz muzykę, odsuń od siebie na moment wszelkie rozproszenia i pochłoń się poniższym wersom.







"GDY UPADNIE NASZ ŚWIAT"

Wlatuję w przestworza 
By upaść bezwładnie
Staję na nogi lecz czucia w nich brak
Z czasem gdy ostatnia łza na ziemie spadnie
Będę wiedziała że to jest Twój znak

Głowę ku górze unoszę naiwnie
Czekam na coś o czym wiem tylko ja
Gdy wszelkie obawy utopią się w winie
Będę wiedziała że to jest ten czas

Gdy nasz świat na kolana
upadnie
Obiecaj mi że pomożesz nam
 wstać
Że nie zajmiesz kimś innym miejsca
tylko dla mnie
Że na zawsze będziesz
o nas dbać


Autor:  Natalia Romanowska.
Pseudonim:  Gorzka czekolada.


Wszystkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania i wykorzystywania tekstów zawartych na tej stronie bez wiedzy i zgody autora. Wszelkie teksty, jeśli nie zaznaczono inaczej, są własnością autora strony."


Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia